piątek, 7 marca 2014
Kredyt studencki
Dzisiaj zapraszam do pierwszego z serii artykułów omawiających źródła wpływów.
Pozyskiwanie pieniędzy jest w oszczędzaniu sprawą kluczową – coś przecież musimy oszczędzać, prawda? :) Aby zaś zacząć myśleć o inwestowaniu, najpierw trzeba zgromadzić kapitał który pozwoli nam na jakieś sensowne ruchy w tej dziedzinie.
Kredyt studencki jest dobrze znaną mi formą kredytu. Tym, których na słowo „kredyt” przechodzą ciarki a jego widok na blogu kogoś kto dąży do wolności finansowej budzi uśmiech politowania od razu pragnę powiedzieć: to nie tak jak myślicie.
niedziela, 2 marca 2014
Oszczędzanie
Jeśli postawicie sobie cel taki jak ja, to jedno jest pewne – oszczędzanie. Ja w swojej jakby to nazwać „karierze” zaliczyłem już nawet kilka odmian tej rozległej i skłaniającej do kreatywności sferze.
środa, 26 lutego 2014
Dotychczasowe osiągnięcie: 20 tysięcy w portfelu!
Mojego celu osiągnięcia wolności
finansowej nie postawiłem sobie wczoraj ani tydzień temu. Myślę,
że tak na dobre sformułowałem go jakieś 1,5 roku temu. Gdzieś
przy okazji pojawiła się spontaniczna myśl: mieć 20 tysięcy złotych (nowych :)) w
dniu 20 urodzin.
niedziela, 23 lutego 2014
Wstęp
No to zaczynamy :)
Od dłuższego czasu chciałem mieć swojego bloga. Chciałem coś tworzyć. Poświęcać na to czas a potem widzieć efekty mojej pracy. Uzdolnień plastycznych już nie mam, grać na żadnym instrumencie też już nie umiem (już, ponieważ w dzieciństwie „działałem” w obu tych dziedzinach), padło więc na wyrażanie siebie w postaci bloga.
Długo myślałem nad tematyką. Może rok. Miałem dużo rozterek i wątpliwości. Zapisałem już nawet kilkanaście tematów na wpisy, aby stwierdzić, że temat jest zbyt niszowy aby cały blog był o nim. Idea pojawiała się i znikała w zależności od przypływów weny. W głowie jednak gdzieś wciąż buszowały tematy które chciałbym na nim poruszać.
W końcu stwierdziłem, że podejdę do sprawy bardziej osobiście i wszystkie tematy będę opisywać z mojej perspektywy w której z pozoru mało powiązane ze sobą rzeczy tworzą jedną całość. Bo cel jest jeden: wolność finansowa. Tak, moim celem nie jest bogactwo, tylko wolność finansowa.
Czym jest wolność finansowa? W maksymalnym skrócie: jest to posiadanie takiego majątku, że można z niego żyć do końca życia nie kiwając przy tym palcem. Jednak dla mnie ten stan ma nieco inną interpretację...
...czym dla mnie wolność finansowa?
- przede wszystkim komfortem psychicznym i zaoszczędzeniem sobie dużej ilości stresu
- pewnego rodzaju niezależność
- poziom gdy osiągam taką ilość majątku, że tak naprawdę mogę z uśmiechem rzucić pracę i do końca życia podziwiać przyrodę leżąc na leżaku
- stan pozwalający maksymalnie korzystać z życia
- droga do niej jest naprawdę dobrą „szkołą życia” :)
Drogę do takiej wolności finansowej będzie można obserwować na tym blogu.
Zapraszam! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)